Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy świętuje trzydziestolecie powstania, z tej okazji Sztab #1448 w Mogielnicy dostał okolicznościowy medal oraz podziękowania, za wieloletnią nieprzerwaną pracę podczas corocznych Finałów WOŚP. Kto pracował w sztabie wie, że najtrudniej było zorganizować finały przez ostatnie dwa lata z powodu obostrzeń wynikających z epidemii. To była wielka niewiadoma, czy uda nam się cokolwiek przygotować. Dziś wiemy, że udało nam się wszystko znakomicie. Dzięki wytrwałej pracy młodych wolontariuszy z całej gminy, ich dzielnych rodziców oraz nauczycieli również z całej gminy ta akcja co rok odnosi sukcesy. Oczywiście hojność mieszkańców gminy Mogielnica zawsze była na wysokim poziomie, wolontariusze zawsze przeżywają bardzo to, że darczyńcy są dla nich niezwykle serdeczni i pomimo zimna często specjalnie wychodzą na ulicę aby poszukać dzieci z puszkami.
Oto kilka wypowiedzi wolontariuszy i ich rodziców:
Tak zaczynałam.(tu fotka identyfikatora wolontariusza z przed lat) Teraz moje dzieci biorą czynny udział w całej akcji. Tradycja rodzinna. Nie wyobrażam sobie inaczej.
Z wielką przyjemnością od kilkunastu lat brałem udział w koncertach finałowych, pandemia trochę przeszkodziła. Mam WIELKĄ nadzieję że w styczniu zagramy . Do zobaczenia nia. nia. nia. nia. nia.!!!
Ja jestem dumna z mojego syna, mimo niepełnosprawności kwestuje już 14 lat w Przybyszewie i nie wyobrażam sobie, aby było inaczej. Mimo ze sam potrzebuje pomocy i wsparcia, raz w roku pomaga innym. Widząc jak ludzie przychodzą i to do naszej puszki wrzucają pieniądze, mówiąc, że my tu pod kościołem to mamy już swojego wolontariusza Patryka, to jestem dumna z syna i dziękuję wszystkim że zapełniają nasza puszkę.
My już z Grzesiem czekamy na kolejny Finał! Uwielbiam ten czas razem, atmosferę, pracę w sztabie, emocje przy licytacjach! Tak wiele pięknych prac ludzi o złotych sercach zdobi teraz moje półki i ściany! Uwielbiam nasze wspaniałe dzieciaki, które często mimo zimna i deszczu, kwestują na ulicach i robią to z uśmiechem na ustach! Dla mnie WOŚP to po prostu wspaniały czas w roku! Niezapomniane momenty! Momenty, które przywracają wiarę w ludzi i świat!
Julcia też czeka na kolejny finał, ledwo się ogrzała po ostatnim i już pytała, czy za rok też może kwestować. Myślę, że to już zostanie naszą tradycją.
W imieniu sztabu #1448 w Mogielnicy dziękuję wszystkim i każdemu z osobna za pomoc i wsparcie. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, że odbywa się Finał WOŚP a ja nie biorę w nim udziału, jest to chyba niemożliwe.
Szef sztabu #1448 w Mogielnicy Agnieszka Kłujszo-Juścikowska
